Okna.
Witam wszystkich bardzo serdecznie po bardzo, bardzo długiej przerwie.
U nas na budowie na razie po staremu - jesteśmy na takim samym etapie na jakim byliśmy ostatnio, no poza tym, że trochę posprzątaliśmy w domku i na działeczce
Do tej pory mieliśmy mieć już zamontowane okienka - jednak nic z tego. Poraz kolejny montaż okien został przesunięty.
Na początku ustalone było, że odbędzie się na koniec kwietnia, jednak że na święta Wielkanocne zawitała zima, firmie okienniczej narobiły się zaległości w związku z czym zadzwonili i przesunęli termin na początek maja i znowu nic z tego Pan zadzwonił, że poraz kolejny zmuszeni są na przesunięcie terminu.
Prosił, abym wczoraj podjechał i dokładnie ustalimy kiedy, co i jak. Zgodnie z umową pojechałem i się rozczarowałem. Niestety nic nie ustaliliśmy, bo Pan nie był w stanie dokładnie określić terminu montażu - podał mi tylko planowane terminy - teraz planowane terminy to czwartek (09.05), piątek (10.05), wtorek (14.05) lub środa (15.05) - jutro będę (teoretycznie) wszystko dokładnie wiedział. Piszę teoretycznie, bo obawiam się, że jutro poraz kolejny zostanie coś wymyślone.
Ok. Wracam do pracy.
Pozdrowionka dla Wszystkich odwiedzających i czytających mojego bloga