Takie tam :))
Hejka!
Siedzę w pracy i zamiast pracować przeglądam sobie blogi budowlane :-) , ale tak szczerze mówiąc na razie nie mam nic do roboty.
Zdecydowanie nie mogę się doczekać marca 2012 - bo to jest planowany termin rozpoczęcia naszej budowy. Fajnie a za razem szkoda, że dopiero od przyszłego roku nasz domek zacznie rosnąć.
Ostatnio pisałem w lipcu ... czy coś od tamtego czasu się zmieniło? ... hmm .... mamy podłączoną już wodę na działeczce, zjazd na działkę doprowadzony do wstępnej perfekcji, dokumenty zebrane, majter wyliczył nam ile czego potrzeba, więc możemy zacząć kupować :P
Jaka wielka szkoda, że nie możemy zacząć chociażby jutro :-)
Takie pytanko mam do arabelowiczów, którzy odwiedzają mój blog .... ile stali musieliście kupić na wykonanie zbrojenia do fundamentów, bo nasz majter tego nie wyliczył :PP
Ok, wracam do czytania blogów, póki mogę :-)
Pozdrowienia dla wszystkich odwiedzających.