News
Data dodania: 2012-10-18
Cześć Wszystkim.
Właśnie odebrałem telefon od ciężko "chorego" pana P - powiedział, że przyjdzie na naszą budowę dopiero w przyszły piątek (SZOK). Pytałem go, czy nie może podesłać swojej ekipy, gdyż już wiele razy budowali bez niego. Stwierdził, że niestety nie, ponieważ on też musi być ![]()
Ogólnie to nieciekawie. Dokończenie prac pewnie zajmie im ze 2 tygodnie więc będzie to już połowa listopada. Mam nadzieję, że do końca listopada pogoda będzie super, bo jeszcze czeka nas założenie dachu.
Ogólnie to ciągle pod górkę, a wszystko za sprawą pana P.
Komentarze